Nareszcie! Po roku od momentu gdy powstał pomysł stworzenia tej linii, mogę wam z dumą przedstawić nową kolekcję L’ON inspirowaną naturą, ponadczasową klasyką oraz jednym z najwspanialszych włókien, które rodzi matka ziemia – LNEM.
To nic innego jak linia żakardowych chust do noszenia dzieci wykonanych z najmiękkszego lnu jaki kiedykolwiek miałyście w rękach, który jest uprawiany i przędziony w Polsce ale też importowany z Włoch, Francji czy też odległej Japonii. Dlaczego w ogóle LEN? Chyba dlatego, że to niesamowicie niedoceniane włókno, przede wszystkim dlatego, że jest kojarzony z szorstkością i sztywnością. Ostatnio coraz częściej zaczyna przewijać się w włókiennictwie w postaci pościeli, ubrań czy też nawet ręczników!
Co będzie cechować linię L’ON?
Wzory z tej linii będą występować tylko w składach:
✔️ 100% lnu
✔️ 25% lnu / 75% bawełny czesanej
✔️ 27% lnu / 73% bawełny czesanej
A jakie są właściwości lnianych chust?
✔️ len jest naturalnym ekologicznym włóknem
✔️ len jest przewiewny – świetnie sprawdzi się latem ale nie tylko 😉
✔️ len jest niesamowicie nośny – mimo, że chusta z lnem jest cienka to poniesie komfortowo bardzo ciężkie dziecko
✔️ len jest bardzo wytrzymały – to jedno z włókien, które wytrzymają wiele
✔️ len świetnie absorbuje wilgoć
✔️ len jest antybakteryjny
✔️ len jest antyalergiczny – więc gdy ktoś ma alergię na bawełnę, len będzie świetną alternatywą!
Jak wszystkim wiadomo len to naturalne włókno roślinne, a co za tym idzie jest nieregularny i może mieć zgrubienia oraz fafolki. A nasz len ma ich duuuużo co dodaje mu niesamowitego uroku.
Dzisiaj przedstawiam wam pierwszy wzór, który mam nadzieję oczaruje was tak samo mocno jak mnie gdy go tworzyłam.
Zapytacie pewnie skąd inspiracja na chustę w sosnowe gałązki i szyszunie? Otóż mieszkamy wraz z mężem i dziećmi pod Warszawą w dawnej Wólce Mlądzkiej, a dzisiejszym terytorialnym Otwocku. Jest to miejsce słynące z specyficznego mikroklimatu, który wytowrzył się tutaj właśnie dzięki drzewom iglastym, a dokładnie dzięki sosnom! A że nasz dom otaczają piękne sosnowe drzewa, więc któregoś dnia wyglądając przez okno, wpadł mi do głowy pomysł, że może właśnie taki wzór byłby idealny do nowej linii… i oto jest!
PINE jest pierwszym z trzech nowych wzorów w linii L’ON. Wkrótce poznacie kolejne odsłony nowych chust do noszenia dzieci z lnem w składzie. Mam nadzieję, że zakochacie się w tych tkaninach tak jak ja!
Daria
Pewnie nie raz zastanawiałyście się ile to wszystko tak naprawdę kosztuje. Czemu chusty mają taką a nie inną cenę. Aby ukazać wam ciut mojego świata, czyli tematu oczami producenta nagrałam wam krótki film, w którym starałam się maksymalnie szybko i przystępnie pokazać wam jak wygląda backstage!
Lato w pełni, długie dni, wysokie temperatury, okres urlopowy… nasuwa się pytanie w czym nosić, bo że dzieci nosić trzeba niezależnie od pory roku to wiemy.
Linia Basic powstała z myślą o rodzicach, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z chustami. Czemu warto sięgnąć po nie podczas nauki wiązań?
Hasło tegorocznego Europejskiego Tygodnia Noszenia brzmi: „bezpieczne w mych ramionach”. Przypomina nam o ważnych aspektach chustonoszenia, które nie zawsze są najważniejszym powodem wyboru chusty w naszym rodzicielstwie.
Chustonoszenie w ostatnich czasach stało się bardzo modne. Widzimy mamy noszące na ulicach, na facebooku, instagramie, także wśród celebrytów pojawiają się chustujący rodzice. O co z tym wszystkim chodzi? Czemu to takie popularne? Co daje nam noszenie w chuście?
Jak to prać… tutaj jedwab, tam jakaś wełna w składzie. I do tego jeszcze wszystko ręcznie!
Dzisiaj będzie kilka słów o pielęgnacji naszych chust do noszenia dzieci.
Skośno-krzyżowy, żakardowy, płócienny, jakiś diamentowy i inne dziwne nazwy, które pierwszy raz w życiu pewnie nie jedna z nas słyszy.
Postaram się Wam objaśnić w kilku zdaniach, jakie sploty tkanin znajdziecie w KENHURU.
Zawsze uwielbiałam geometryczne i nowoczesne wzornictwo.
Ale brakowało mi takich grafik w chustach.
Postanowiłam więc spełnić marzenie zapewne nie jednej chustującej mamy i stworzyłam markę Kenhuru Sling.
CZY LUBISZ WIEDZIEĆ, CO NOWEGO DZIEJE SIĘ W KENHURU? NA TWOIM MIEJSCU ZAPISAŁA BYM SIĘ NA NASZ NEWSLETTER :P
